Przed pielgrzymką czeska prasa koncentrowała się na spłowiałych już karykaturach i stereotypach w widzeniu Papieża. Wszystkie dzienniki zmieniły jednak ton artykułów po pierwszych słowach Benedykta XVI wypowiedzianych w Pradze. Dzienniki zamieszczają relacje internetowe, ponieważ główne tytuły nie wychodzą w niedzielę.
Lidove Noviny wielokrotnie doceniają papieskie słowa wypowiedziane po czesku w czasie sobotnich wystąpień w Pradze. Benedykt XVI zachęcał Czechów, by odkrywali ciągłą aktualność chrześcijańskiego dziedzictwa, które ukształtowało kulturę tego narodu i nadal może przynosić dobre owoce. Dziennik wspomina o papieskim podarunku dla praskiego Dzieciątka. Relacje powracają też do komentarzy prezydenta Klausa po papieskiej audiencji. Podkreślał on zgodne spojrzenie na źródła i konsekwencje kryzysu wartości we współczesnym społeczeństwie. Prezydent dostrzega to np. w ataku na tradycyjną rodzinę, czy w nadużyciach wobec odkryć naukowych.
Dziennik Mlada Fronta DNES dzieli się z czytelnikami odkryciem, że Papież bardziej przyjaźnie wypada w rzeczywistości, niż na zdjęciach. Szczególnie serdecznie ocenia spotkanie z wiernymi w sanktuarium Dzieciątka Jezus, choć nie ukrywa, że przyjazne przyjęcie zgotowali zwłaszcza obcokrajowcy witający Ojca Świętego.
Ekonomiczny dziennik Hospodarske Noviny ponownie docenia papieskie słowa skierowane po czesku oraz przytacza wszystkie teksty wystąpień. Podkreśla znaczenie przesłania skierowanego do przedstawicieli władz państwowych, by potrafili się oprzeć interesom małych czy lobbystycznych grup oraz by mieli odwagę powiedzieć prawdę, nie rezygnując z poszukiwania duchowego wymiaru ludzkiego działania.
Papieska pielgrzymka była też śledzona przez jedną z czeskich stacji telewizyjnych, która szczególną uwagę poświęciła nieszporom w praskiej katedrze.
Nasz udział w konferencji pokojowej ws. Ukrainy byłby trudny przy obecnych ustaleniach
Serbskie władze powołały grupę roboczą przygotowującą projekt "pokojowego rozwiązania" państwa
Siły brytyjskie i amerykańskie zaatakowały kilkanaście celów militarnych rebeliantów Huti.
System posłużył do włamania się do ponad 19 mln adresów IP w prawie 200 krajach.