Do odrzucenia projektu prawa o przemocy w rodzinie wezwał rosyjskich senatorów przewodniczący Komisji Patriarchatu Moskiewskiego ds. Rodziny, Ochrony Macierzyństwa i Dzieci.
Ks. Dmitrij Smirnow wystąpił w Radzie Federacji Rosyjskiej. Stwierdził, że próba przedstawienia rodziny jako miejsca najbardziej zagrożonego przemocą wobec kobiet i dzieci budzi ogromne zaniepokojenie. Jego zdaniem za tymi próbami stoi radykalizm niektórych środowisk głoszących antyrodzinne ideologie oparte na niebezpiecznych kłamstwach. Projekt prawa omawiany w Radzie Federacji określił jako dosłowną kalkę praw obowiązujących w Niemczech i krajach Europy Zachodniej.
Wprowadzenie tego prawa doprowadzi do nieuzasadnionego mieszania się organów państwa w życie poszczególnych rodzin i otworzy drogę dla zalewu propagandy niszczącej podstawowe komórki społeczne. Zdaniem ks. Smirnowa rodzina jest najbezpieczniejszym miejscem dla kobiet i dzieci, a małżeństwo to „nie zagrożenie, ale czynnik zapobiegający przestępstwom”. Na zakończenie swojego wystąpienia prawosławny duchowny podkreślił niezastąpioną rolę kobiety w pielęgnowaniu ogniska domowego i wychowaniu dzieci przy jednoczesnym wsparciu ze strony ojca. Żadna instytucja nie zastąpi rodziny jako miejsca wzrastania człowieka i przygotowania go do życia w społeczeństwie.
Co najmniej 17 osób zginęło, gdy zawaliła się kopalnia koltanu, dziesiątki wciąż są pod gruzami.
Przez dwa dni jurorzy będą oceniać malunki, a w niedzielę ogłoszą werdykt.
Duchowni udadzą się do Anglii, Irlandii, Niemiec oraz Norwegii.
Przestrzegł też przed możliwymi konsekwencjami tej technologii dla rozwoju dzieci i młodzieży.
Aktywiści płacą nakładane na nich grzywny i kontynuują proceder.
W ocenie ZPP obecna sytuacja związana z płacami pracowników ochrony zdrowia jest nieracjonalna.