Nie kupujcie dzieciom pod choinkę zabawek w postaci pistoletów, karabinów, czołgów i wszelkiej broni - ulotki z tym apelem rozdawane są w Neapolu.
Inicjatorzy tej akcji poinformowali, że przygotowali tysiące ulotek, by dotrzeć z tym przesłaniem do jak największej liczby rodzin w mieście, gdzie przemoc na ulicach, przestępczość i mafijne porachunki są prawdziwą plagą i codziennością.
"Chcemy nakłonić rodziców, by nie kupowali zabawek, które popychają do przemocy" - powiedzieli pomysłodawcy kampanii Francesco Emilio Borrelli i Cristina Gunetti z Partii Zielonych.
Ich zdaniem w rodzinach trzeba wprowadzić zwyczaj kupowania pacyfistycznych zabawek, bo także w ten sposób - jak podkreślili - "walczy się z przyzwoleniem na kulturę przemocy" na terenach, opanowanych przez mafię.
To kolejny cenny artefakt, który zniknął w Egipcie w ostatnim czasie.
Jest on postrzegany jako strategiczne blokowanie Chin w rejonie Pacyfiku.
To już nie te czasy, gdy wojna toczyła się tylko na terytorium Ukrainy.
"Nie wjechaliśmy na terytorium Izraela, ale zostaliśmy siłą zabrani z wód międzynarodowych".
Dokładna liczba uwięzionych przez zawieje turystów nie jest znana.