Policja potwierdza, że atak miał podłoże religijne. Do jego przeprowadzenia przyznało się tzw. Państwo Islamskie.
Czworo chrześcijan zostało zastrzelonych w Kwecie w południowo-zachodnim Pakistanie. Policja potwierdza, że atak miał podłoże religijne. Do jego przeprowadzenia przyznało się tzw. Państwo Islamskie. W zamachu zginęło troje członków rodziny i kierowca autorikszy, którą podróżowali. Ucierpiało także dziecko, które trafiło do szpitala z ranami, które jednak nie zagrażają jego życiu.
W przeszłości islamiści także atakowali chrześcijan i inne mniejszości religijne w tym regionie. W grudniu ubiegłego roku dwóch zamachowców samobójców wysadziło się pod kościołem w Kwecie zabijając dziewięć osób i raniąc kilkananaście innych. W tym dwustumilionowym kaju zaledwie dwu procentowa mniejszość chrześcijańska od lat zmaga się z dyskryminacją i przemocą ze strony islamskich ekstremistów.
Ujawnił to specjalny wysłannik USA ds. Ukrainy Keith Kellogg.
Rządząca partia PAS zdecydowanie prowadzi po przeliczeniu ponad 99 proc. głosów.
FBI prowadzi śledztwo, traktując incydent jako "akt przemocy ukierunkowanej".
Zapowiedział to sam papież w krótkim pozdrowieniu przed modlitwą „Anioł Pański”.