Policja potwierdza, że atak miał podłoże religijne. Do jego przeprowadzenia przyznało się tzw. Państwo Islamskie.
Czworo chrześcijan zostało zastrzelonych w Kwecie w południowo-zachodnim Pakistanie. Policja potwierdza, że atak miał podłoże religijne. Do jego przeprowadzenia przyznało się tzw. Państwo Islamskie. W zamachu zginęło troje członków rodziny i kierowca autorikszy, którą podróżowali. Ucierpiało także dziecko, które trafiło do szpitala z ranami, które jednak nie zagrażają jego życiu.
W przeszłości islamiści także atakowali chrześcijan i inne mniejszości religijne w tym regionie. W grudniu ubiegłego roku dwóch zamachowców samobójców wysadziło się pod kościołem w Kwecie zabijając dziewięć osób i raniąc kilkananaście innych. W tym dwustumilionowym kaju zaledwie dwu procentowa mniejszość chrześcijańska od lat zmaga się z dyskryminacją i przemocą ze strony islamskich ekstremistów.
Cyklon doprowadził też do bardzo dużych zniszczeń na wyspie Majotta.
„Wierzę w Boga. Uważam, że to, co się dzieje, nie jest przypadkowe. Bóg ma dla wszystkich plan”.
W kościołach ustawiane są choinki, ale nie ma szopek czy żłóbka.