Zakończyła się akcja „Ołówek dla Afryki” organizowana przez poznańską Fundację Pomocy Humanitarnej Redemptoris Missio. Odpowiedź na apel o zbiórkę przyborów szkolnych przeszła najśmielsze oczekiwania. Do akcji zgłosiło się ponad 300 szkół, firm i rozmaitych instytucji nie tylko z Poznania i okolic, ale również z całej Polski.
„Jesteśmy zalewani ołówkami, zeszytami, kredkami, wszelkimi przyborami szkolnymi – mówi Anna Kurkowiak z fundacji Redemptoris Missio. – Nie mamy już miejsca w fundacji, żeby to pomieścić. Ludzie uwierzyli w to, że pomagać można zawsze, każdemu, i że nie kosztuje to naprawdę wiele”.
Teraz wolontariusze policzą wszystkie zeszyty, kredki i długopisy, spakują je do paczek i wyślą do polskich misjonarzy w najodleglejszych krajach świata, a oni rozdadzą je dzieciom.
Chodzi o wypowiedź Franciszka ze spotkania z włoskimi biskupami.
"Całe państwo polskie działało wspólnie na rzecz pana uwolnienia"
Ponad trzy tygodnie temu wojsko Izraela rozpoczęło ofensywę na to miasto.
TOPR ewakuowało 15 turystów nieprzygotowanych na warunki na szlaku.