Z sali sądowej została wyprowadzona w kajdankach.
Podczas rozprawy 12 lipca Wagner powiedziała sędziemu Kozloffowi, że nie powinno być klinik aborcyjnych i że przestrzega prawa. "Czuję się zobowiązana, by chodzić do klinik aborcyjnych, aby chronić nienarodzone dzieci i robić wszystko co w mojej mocy, by dotrzeć do serc ich matek" - powiedziała.
Wagner nie przyznała się do winy i naruszenia warunków zawieszenia. Mary została zaaresztowana, gdy weszła do budynku kliniki aborcyjnej w Ontario. Ona i jej towarzysz przynieśli ze sobą czerwone róże i literaturę pro-life. Próbowali przekonać kobiety w poczekalni, by wybrały życie dla swoich nienarodzonych dzieci.
12 lipca Sąd w Kanadzie skazał Mary Wagner za próby ratowania dzieci nienarodzonych. Otrzymała wyrok 7,5 miesiąca więzienia. Z sali sądowej została wyprowadzona w kajdankach.
Andrzej Bargiel po zjeździe z Everestu na nartach bez użycia tlenu.
Dla porównania, w drugim kwartale 2024 roku było to 112 proc. PKB.
Otwarte zostały też trzy kolejowe przejścia graniczne dla ruchu towarowe.
W Polsce rozpoczęły się już przygotowania do 41. Światowych Dni Młodzieży (ŚDM).
- napisał w środę amerykański "Wall Street Journal", powołując się na źródła.