Nie ma jeszcze ostatecznego terminu ceremonii żałobnej poświęconej ofiarom katastrofy prezydenckiego samolotu, rozważany jest m.in. termin sobotni - poinformował w poniedziałek dziennikarzy minister w Kancelarii Prezydenta Jacek Sasin.
Podkreślił, że ceremonia żałobna ma być poświęcona wszystkim, którzy zginęli w sobotniej katastrofie, a nie wiadomo jeszcze kiedy ciała ofiar znajdą się na terenie Polski.
Sasin powiedział też, że pogrzeb pary prezydenckiej jest "w pewien sposób oderwany od ceremonii żałobnej", dlatego nie może jeszcze potwierdzić ani jego terminu, ani miejsca. Podkreślił, że termin i miejsce pochówku pozostaje w gestii rodziny.
Ujawnił to specjalny wysłannik USA ds. Ukrainy Keith Kellogg.
FBI prowadzi śledztwo, traktując incydent jako "akt przemocy ukierunkowanej".
Zapowiedział to sam papież w krótkim pozdrowieniu przed modlitwą „Anioł Pański”.
W wyniku działań Izraela w regionie zginęło ponad 65 tys. osób.