ZUS obetnie składki płacone przez samozatrudnionego, jeśli uzna, że to efekt manipulacji - czytamy w piątek w "Rzeczpospolitej".
"Zanim rząd zrealizuje swoje plany dotyczące weryfikacji samozatrudnionych tzw. testem przedsiębiorcy, może się okazać, że Zakład Ubezpieczeń Społecznych już teraz wyłapie osoby nadużywające działalności gospodarczej do uzyskiwania wysokich świadczeń z ubezpieczeń społecznych" - podaje dziennik.
Jak pisze "Rz", orzeczenia Sądu Najwyższego mogą mieć znaczenie dla ponad miliona osób prowadzących obecnie jednoosobowo działalność gospodarczą i niezatrudniających żadnych pracowników. W ocenie gazety SN wręczył ZUS "niezwykle potężne narzędzia".
Jak wyjaśnia, w trzech kolejnych wyrokach sędziowie SN uznali, że ZUS ma pełne prawo kwestionować wysokość składek płaconych przez samozatrudnionego, szczególnie gdy w krótkim czasie po założeniu działalności okazuje się, że świeżo upieczona bizneswoman jest w ciąży i zgłasza się do ZUS po wypłatę wysokiego zasiłku.
Według gazety trudno ocenić, czy te rozstrzygnięcia wytyczą nową linię orzeczniczą sądów, ale niewątpliwie świadczą one, że SN dostrzega problem nadużyć.
Zgodnie z planami MS, za taki czyn nadal groziłaby grzywna lub ograniczenie wolności.
Wciąż aktualne pozostaje stanowisko Trybunału, że Konwencja nie przyznaje „prawa do aborcji”.
Wciąż aktualne pozostaje stanowisko Trybunału, że Konwencja nie przyznaje „prawa do aborcji”.
Szymon Hołownia wybrany z kolei został wicemarszałkiem Sejmu.
Polskie służby mają wszystkie dane tych osób i ich wizerunki.
Rosyjskie służby chcą rozchwiać społeczeństwo, chcą nas wystraszyć.
Mówi Dani Dajan, przewodniczący Instytutu Pamięci Męczenników i Bohaterów Holokaustu Yad Vashem.