163 osoby, w tym 111 dzieci, zmarły od marca na północy Nigerii z powodu skażenia ołowiem, wywołanego przez prace w nielegalnej kopalni złota - powiadomił w piątek przedstawiciel władz.
"Mamy łącznie 355 przypadków (zatrucia) i 163 ofiary śmiertelne" - powiedział główny epidemiolog w Ministerstwie Zdrowia Henry Akpan. Dodał, że wiele ze 111 zmarłych dzieci nie miało jeszcze pięciu lat.
Zatrucia ołowiem dotknęły kilka położonych na uboczu wiosek w północnym stanie Zamfara. Akpan wyjaśnił, że prace prowadzili tam poszukiwacze złota, "jednak okolice te mają też duże stężenie ołowiu". Ofiary zmarły w wyniku kontaktu z narzędziami, glebą czy wodą skażonymi ołowiem o dużym stężeniu.
Akpan dodał, że liczba przypadków zmalała od kwietnia, kiedy władze lokalne powstrzymały nielegalne wydobycie i ewakuowały mieszkańców.
Nigeria poprosiła o pomoc międzynarodowe organizacje, w tym Światową Organizację Zdrowia (WHO) i amerykańskie Centrum ds. Kontroli i Prewencji Epidemiologicznej (CDC).
Zamfara to jeden z najbiedniejszych stanów Nigerii. Wielu mieszkańców utrzymuje się z prowadzonego rzemieślniczymi metodami górnictwa czy produkcji rolnej na własne potrzeby. Region ten jednak ma zasoby złota, miedzi, rud żelaza i manganu.(PAP)
awl/ kar/
6370175
Zgodnie z planami MS, za taki czyn nadal groziłaby grzywna lub ograniczenie wolności.
Wciąż aktualne pozostaje stanowisko Trybunału, że Konwencja nie przyznaje „prawa do aborcji”.
Wciąż aktualne pozostaje stanowisko Trybunału, że Konwencja nie przyznaje „prawa do aborcji”.
Szymon Hołownia wybrany z kolei został wicemarszałkiem Sejmu.
Polskie służby mają wszystkie dane tych osób i ich wizerunki.
Rosyjskie służby chcą rozchwiać społeczeństwo, chcą nas wystraszyć.
Mówi Dani Dajan, przewodniczący Instytutu Pamięci Męczenników i Bohaterów Holokaustu Yad Vashem.