Znaczenie sportu dla postawy etycznej oraz właściwego stosunku do Boga i stworzenia wskazał Papież, przyjmując 15 listopada 340-osobową grupę włoskich instruktorów narciarskich. Zwrócił przy tym uwagę, że narciarstwo daje szczególną okazję kontaktu z przyrodą i podziwiania pięknych górskich krajobrazów.
„Patrząc na dzieło stworzenia, człowiek uznaje wielkość Boga, który jest ostatecznym źródłem bytu jego samego i całego wszechświata – powiedział Papież. – Nie należy zapominać, że stosunek do stworzenia to element ważny dla rozwoju ludzkiej tożsamości i nawet grzech człowieka nie zniósł powierzonego mu zadania strzeżenia świata. Także uprawianie sportu można pojmować i przeżywać jako część tej odpowiedzialności. Postępy w dziedzinie nauki i techniki dają człowiekowi możliwość wkraczania w przyrodę i manipulacji, ale zawsze czyha tu niebezpieczeństwo, że będzie on chciał zająć miejsce Stwórcy i sprowadzić stworzenie niemal do roli produktu przeznaczonego do użycia i konsumpcji. Natomiast właściwą postawą, jaką należy przyjąć, jest głębokie poczucie wdzięczności, ale też odpowiedzialności za zachowanie i pielęgnowanie dzieła Bożego. Uprawianie sportu pomaga dążyć do tych celów, wpływając na sam styl życia, który kieruje się ku równowadze, samodyscyplinie i szacunkowi. A szczególnie dla was kontakt z przyrodą jest motywem do pielęgnowania głębokiej miłości ku Bożemu stworzeniu” – stwierdził Ojciec Święty.
Benedykt XVI zachęcił też instruktorów narciarskich do stałego kontaktu z rodzinami młodych sportowców, szkołą i innymi środowiskami edukacji. Ponadto przypomniał konieczność troski o uświęcenie niedzieli jako dnia Pańskiego. Na audiencji obecny był włoski minister spraw zagranicznych Franco Frattini. Korzystając z tej okazji, Papież podziękował mu za przyjęcie we Włoszech licznych irackich katolików, zranionych w niedawnym zamachu w Bagdadzie.
Ujawnił to specjalny wysłannik USA ds. Ukrainy Keith Kellogg.
Rządząca partia PAS zdecydowanie prowadzi po przeliczeniu ponad 99 proc. głosów.
FBI prowadzi śledztwo, traktując incydent jako "akt przemocy ukierunkowanej".
Zapowiedział to sam papież w krótkim pozdrowieniu przed modlitwą „Anioł Pański”.