Pozyskane przez Instytut Pileckiego prywatne dokumenty por. Eilerta Diekena, mordercy rodziny Ulmów oraz wielu innych Polaków i Żydów, nakazują postawienie Niemcom pytania, jak rozliczyli się ze zbrodniami III Rzeszy.
Zbiór Diekena udało się nabyć na własność w ramach szeroko zakrojonego programu archiwalnego, prowadzonego przez oddział Instytutu Pileckiego w Berlinie. Obejmuje on zarówno kwerendy i masową digitalizację zbiorów niemieckich archiwów państwowych oraz krajowych, jak i monitoring rynku obrotu archiwaliami prywatnymi. Zbiór trafił niedawno do Polski, aby służyć badaniom historycznym i działalności edukacyjnej. Ważne jest, aby po opracowaniu został zaprezentowany w Niemczech. Wówczas bliscy i znajomi Diekena będą mogli spojrzeć na jego biografię z innej perspektywy. Być może skorygują opinię o nim jako solidnym policjancie, troskliwym mężu i ojcu. Nie będą już mogli zasłaniać się niewiedzą.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.
już od 14,90 zł
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |
To kolejny cenny artefakt, który zniknął w Egipcie w ostatnim czasie.
Jest on postrzegany jako strategiczne blokowanie Chin w rejonie Pacyfiku.
To już nie te czasy, gdy wojna toczyła się tylko na terytorium Ukrainy.
"Nie wjechaliśmy na terytorium Izraela, ale zostaliśmy siłą zabrani z wód międzynarodowych".
Dokładna liczba uwięzionych przez zawieje turystów nie jest znana.