28 osób zostało zabitych, a 24 odniosło rany w sobotę w samobójczym zamachu bombowym na szyickich pielgrzymów niedaleko irackiego miasta Samarra - poinformowały władze policyjne.
Według nich, wśród ofiar są kobiety i dzieci. W poszczególnych relacjach okoliczności zamachu przedstawiane są różnie - mowa jest o załadowanym materiałem wybuchowym samochodzie, który uderzył w autobus jak też o tym, że zamachowiec zdetonował ładunek, przytwierdzony do własnego ciała.
Był to już drugi samobójczy zamach bombowy w rejonie Samarry w bieżącym tygodniu. W czwartek zginęło tam 8 ludzi, gdy w grupę pielgrzymów wjechał samochód, który następnie eksplodował.
Położona 100 kilometrów na północ od Bagdadu Samarra jest znanym miejscem kultu szyickiego, odwiedzanym masowo przez wiernych w rocznicę śmierci Hasana al-Askariego, jedenastego z 12 imamów.
"To dzieło nie okazało się chwilową inicjatywą, ale nabrało poważnego charakteru".
"Mamy nowe incydenty w naszym regionie i na Morzu Bałtyckim co tydzień, prawie każdego dnia".
Abp Galbas zaprasza na spotkanie o ochronie życia i zdrowia psychicznego.
Wielu liderów nadal mierzy zaangażowanie przez pryzmat wyników i realizacji celów.
"Chowanie urazy jest jak trzymanie się rozżarzonego węgla z zamiarem rzucenia nim w kogoś innego".
"Weźmiemy na cel tych, którzy (...) ułatwiają obchodzenie sankcji".
Rosja i Białoruś mogą przeprowadzić w Polsce operacje sabotażowe oskarżając Ukrainę.