Jestem przekonany, że okno czasowe dla ratowania załogi Titana jest większe, niż uważa większość ludzi - powiedział w oświadczeniu Guillermo Soehnlein, współżałożyciel firmy OceanGate, właściciela zaginionej łodzi. Stwierdził, że będący na pokładzie szef firmy Stockton Rush wie, jak wydłużyć czas wykorzystania zapasów tlenu.
"Jestem pewien, że Stockton i reszta załogi już (parę) dni temu zdali sobie sprawę, że najlepszą rzeczą, jaką mogą zrobić, by zapewnić sobie ratunek, jest przedłużenie (czasu wykorzystania) tych zapasów (tlenu) poprzez relaksowanie się tak bardzo, jak to możliwe" - powiedział Soehnlein w oświadczeniu cytowanym przez "Washington Post". Biznesmen założył OceanGate wraz z Rushem w 2009 r. i odszedł z firmy w 2013 r., ale pozostaje udziałowcem. "Mocno wierzę w to, że okno czasowe dla ich uratowania jest większe, niż uważa większość ludzi" - dodał.
Według szacunków załoga łodzi Titan wyruszyła w niedzielę na miejsce wraku Titanica z zapasem powietrza wystarczającym na 96 godzin, co oznaczałoby, że skończyły się one w czwartek ok. 7 rano czasu lokalnego (13. czasu polskiego). Jak podaje CNN, łódź była zaprojektowana tak, by samoczynnie zrzucić balast i wynurzyć się po 24 godzinach od zanurzenia. Mimo przeszukania ponad 25 tys. km kw. Atlantyku nie odnaleziono jej dotąd ani na powierzchni, ani pod wodą.
Nasz udział w konferencji pokojowej ws. Ukrainy byłby trudny przy obecnych ustaleniach
Serbskie władze powołały grupę roboczą przygotowującą projekt "pokojowego rozwiązania" państwa
Siły brytyjskie i amerykańskie zaatakowały kilkanaście celów militarnych rebeliantów Huti.
System posłużył do włamania się do ponad 19 mln adresów IP w prawie 200 krajach.