- Minister spraw zagranicznych Radosław Sikorski, pytany w środę w TVN24, czy nota wysłana do Watykanu w związku z niedawną wypowiedzią o. Tadeusza Rydzyka m.in. o totalitaryzmie, coś dała, czy była błędem:
"Jeśli ojciec Tadeusz Rydzyk wycofał się ze swoich słów, powiedzmy, dodefiniował je, no to już jest jakieś dobro. Miejmy nadzieję, że - zwłaszcza w kampanii wyborczej - powstrzyma swój temperament polityczny, bo jego rolą jest głoszenie Słowa Bożego, nawracanie nas, dbanie o nasze zbawienie, a nie branie udziału w kampanii wyborczej".
Prace te były częścią Watykańskiej Wystawy Misyjnej w 1925 roku.
Było to pierwsze od dawna przechwycenie statku na w tym rejonie.
Ustalono, że zobowiązania budżetowe wyniosą 192,8 mld euro, a płatności 190,1 mld euro.
Dzięki jego przyjacielowi i mojemu przyjacielowi, wspólnemu znajomemu, poparłem go.