Przywódca chińskiego podziemnego Kościoła protestanckiego pastor Shi Enhao został skazany na dwa lata pobytu w obozie pracy za organizowanie spotkań religijnych - poinformowała we wtorek amerykańska organizacja obrońców praw człowieka, China Aid.
Według tej organizacji, pastor Shi Enhao, zatrzymany 21 czerwca w mieście Suqian we wschodnich Chinach, został skazany w miniony weekend. Wyroki skazujące na obóz pracy są orzekane bez procesu, z rekomendacji policji.
Mająca siedzibę w Teksasie organizacja China Aid podała też, że wyrok w sprawie pastora Shi Enhao zapadł w ramach szerszych prześladowań nielegalnie działających Kościołów, które w Chinach rosną w siłę. Chińskie władze zazwyczaj odmawiają wypowiedzi na te tematy i przedstawiciele wydziału ds. religii we władzach Suqianu powiedziały, że nic nie wiedzą o sprawie Shi Enhao - pisze agencja Associated Press.
Cztery dni po katastrofie spod gruzów wciąż wydobywane są żywe osoby.
Wczorajsza noc była pierwszą od dłuższego czasu, gdy nie było masowych nalotów.
Wiec rozpocznie się w Paryżu niedaleko siedziby niższej izby parlamentu - Zgromadzenia Narodowego.
Łączna liczba zabitych we wznowionej 18 marca izraelskiej ofensywie wynosi 1042.
Ich autor jest oskarżony o seksualne i psychiczne wykorzystywanie kobiet.
Brakuje lekarstw i miejsc, w których mogliby schronić się ludzie...