Demokratyczna Republika Konga i rebeliancka grupa M23 podpisały w sobotę w Katarze ramowe porozumienie pokojowe, którego celem jest zakończenie walk we wschodniej DRK - przekazała agencja Reutera.
Katar gościł wiele rund bezpośrednich rozmów między rządem DRK a rebeliantami. Ich głównym tematem były warunki wstępne porozumienia i budowa zaufania.
Obie strony w lipcu zgodziły się wstępnie co do zasad porozumienia, pozostawiając wiele kluczowych kwestii leżących u podstaw konfliktu nierozwiązanymi. W październiku osiągnęły porozumienie w sprawie monitorowania ewentualnego zawieszenia broni.
Wspierany przez Rwandę Ruch 23 Marca, czyli M23, zdobył w styczniu Gomę, największe miasto wschodniego Konga, i kontynuowało ekspansję w prowincjach Kiwu Północnego i Kiwu Południowego. Według ONZ w trwającym konflikcie zginęły tysiące osób, a setki tysięcy zostały zmuszone do opuszczenia swoich domów.
M23 powstał w 2012 r. i jest jedną z ponad 100 działających we wschodniej części DRK grup zbrojnych. Ugrupowania te starają się zdobyć kontrolę nad kopalniami minerałów, w tym złota i kobaltu potrzebnego do produkcji baterii do samochodów elektrycznych. M23, które składa się z bojowników Tutsi, twierdzi, że walczy o prawa mniejszości Tutsi w Demokratycznej Republice Konga.
Prace te były częścią Watykańskiej Wystawy Misyjnej w 1925 roku.
Było to pierwsze od dawna przechwycenie statku na w tym rejonie.
Ustalono, że zobowiązania budżetowe wyniosą 192,8 mld euro, a płatności 190,1 mld euro.
Dzięki jego przyjacielowi i mojemu przyjacielowi, wspólnemu znajomemu, poparłem go.