Północnoafrykańskie skrzydło Al-Kaidy potępiło przywódcę Libii Muammara Kadafiego i wyraziło solidarność z demonstrantami protestującymi przeciwko niemu - podała w czwartek organizacja SITE Intelligence Group, która monitoruje strony internetowe islamistów.
Szanse na znalezienie pod gruzami osób ocalałych po wtorkowym trzęsieniu ziemi, które nawiedziło nowozelandzkie miasto Christchurch, są coraz mniejsze. Ratownicy podali w czwartek, że odnaleźli 98 ciał. Najpewniej wielu spośród 226 zaginionych również nie żyje.
Notowania ropy naftowej na giełdzie paliw w Nowym Jorku podczas tej sesji rosną z powodu ograniczenia dostaw surowca z Libii, gdzie nie ustają protesty - podają maklerzy.
Saif al-Islam Kadafi zdementował informacje o atakach lotnictwa wojskowego na ludność cywilną. "Były jedynie ataki na składy amunicji na pustyni, w następstwie których zresztą nikt nie ucierpiał" - podało w nocy z środy na czwartek libijskie radio państwowe, powołując się na syna libijskiego dyktatora.
USA rozważają przywrócenie sankcji wobec reżimu w Libii w odpowiedzi na brutalne tłumienie powstania przeciw dyktaturze pułkownika Muammara Kadafiego - ogłosił w środę prezydent Barack Obama.