Środa jest we Francji drugim dniem kwarantanny z powodu pandemii koronawirusa. Zadziwiający widok przedstawiają puste ulice paryskie, zamknięte ogrody miejskie. Niektórzy pracują z domów czy są na zwolnieniach, inni już na tzw. technicznym bezrobociu.
Koronawirus nie przypomina grypy, częściej wywołuje zapalenie płuc, które może postępować szybko; a gwałtowny wzrost liczby ciężkich przypadków przeciąża służbę zdrowia - ocenił w rozmowie z PAP chiński lekarz, który zajmował się ciężko chorymi na COVID-19.
W Chinach kontynentalnych zanotowano we wtorek tylko 13 nowych potwierdzonych przypadków zarażenia koronawirusem, w porównaniu z 21 dzień wcześniej - poinformowała w środę Narodowa Komisja Zdrowia.
Konieczność zahamowania szybkiego rozprzestrzeniania koronawirusa w Nowym Jorku sprawia, że burmistrz Bill de Blasio ostrzegł we wtorek przed koniecznością wprowadzenia zakazu wychodzenia z domów. W mieście potwierdzono wieczorem 814 przypadków SARS-Cov-2.