Czytając rady pani Elżbiety Isakiewicz można odnieść wrażenie, że proboszczowie dzielą się na skostniałych biurokratów i nowoczesnych antybiurokratów. Jak jest naprawdę?
W ciągu ostatniego dwudziestolecia Kościół katolicki w Polsce nie wprowadził na zauważalną skalę żadnej nowej formy duszpasterskiej adresowanej do dzieci lub do młodzieży.
Tylko czy współcześni politycy mają czas? Do następnych wyborów ludzie zauważą tylko obciążenia i wymagania. A kto by chciał wybrać tych, którzy zabierają zamiast dawać?
Czasem to drugoplanowe wątki, czy postacie okazują się być ciekawsze od tego, co na pierwszym planie...
Benedykt XVI ponowił prośbę do rządów państw bogatych o umorzenie długów najuboższym. Nie wierzę, że odniesie sukces.
Jeśli historia Galileusza ma być lekcją dla świata nauki i dla Kościoła, to chyba ktoś zapomniał odrobić po niej zadanie domowe.
Zapomnijmy na moment o powołaniu i przestańmy kojarzyć zawód z zatrudnionym na godziny, ubrudzonym pracownikiem. Zawód to przede wszystkim umiejętność, profesjonalizm, poszerzający możliwości warsztat.
Są wiadomości, wobec których staję bezradny. No bo teoretycznie chodzi o słuszne sprawy, a jednak gdy się je czyta lub słyszy, pojawia się gdzieś w tle nutka niepewności. W kwestii intencji.
Patrząc na zestaw wymienionych problemów chciałoby się powiedzieć: nic nowego pod słońcem.
Kilka tygodni temu ksiądz Artur Stopka uruchomił w serwisie Youtube swój własny kanał. Jako dziecko MTV ocenię tę inicjatywę krótko: strzał w dziesiątkę!