Zamieszanie we włoskich mediach

Słowa Lecha Kaczyńskiego, że Jan Paweł II zostanie beatyfikowany lub kanonizowany „przed rokiem 2010", czyli przed końcem jego prezydentury, wywołały wielkie zamieszanie we Włoszech. O zamieszaniu tym informuje "Dziennik".

RV: W polityce nie brak spraw bardzo trudnych, choćby kwestia odniesienia do chrześcijańskich korzeni Europy w Traktacie Konstytucyjnym Unii. Czy zdarza się Panu czasami myśleć, co w danej sytuacji mógłby powiedzieć, czy doradzić Jan Paweł II? Lech Kaczyński: Czasami się to zdarza. Niestety jednak Ojca Świętego już między nami nie ma. Natomiast my, musimy kontynuować jego dzieło w sposób, który otworzyłby drzwi. Nie wiem czy mojemu pokoleniu się to uda, czy uczynią to już następni. Jednak głęboko wierzę, że dojdzie do rechrystianizacji Europy. Oczywiście w trochę innej postaci, bo to tak zawsze się dzieje. Daj Bóg, by ten moment nie był odległy. Mam nadzieję, że dojdzie do tego w czasie, kiedy moje pokolenie będzie jeszcze aktywne. Dzisiaj zobaczyłem tutaj kilku włoskich polityków, których pamiętam jeszcze z okresu mojego dzieciństwa, a sam przecież nie jestem młodzieńcem, dobiegam 58. lat. Pomyślałem sobie więc: może się to jeszcze uda. RV: Pan Prezydent wyraził dziś przekonanie, że beatyfikacja ewentualnie kanonizacja Jana Pawła II może mieć miejsce za czasów Pana prezydentury... Lech Kaczyński: Tak mi wspomniano. Ale w jakich okolicznościach i kto, tego nie powiem.
«« | « | 1 | 2 | » | »»
Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg

Autoreklama

Autoreklama

Kalendarz do archiwum

niedz. pon. wt. śr. czw. pt. sob.
31 1 2 3 4 5 6
7 8 9 10 11 12 13
14 15 16 17 18 19 20
21 22 23 24 25 26 27
28 29 30 1 2 3 4
5 6 7 8 9 10 11
26°C Wtorek
wieczór
21°C Środa
noc
15°C Środa
rano
23°C Środa
dzień
wiecej »