Szukany tag:
uporządkuj wyniki:
Od najnowszego do najstarszego » | Od najstarszego do najnowszego
Wyszukujesz w serwisie info.wiara.pl
wyszukaj we wszystkich serwisach wiara.pl » | wybierz inny serwis »
- Rosyjski prezydent Dmitrij Miedwiediew przybył w poniedziałek z pierwszą wizytą do Osetii Południowej, separatystycznej republiki w składzie Gruzji. W następstwie zeszłorocznej wojny rosyjsko-gruzińskiej Moskwa uznała Osetię Płd. i drugi separatystyczny region Gruzji, Abchazję, jako niepodległe państwa.
Prezydent Rosji Dmitrij Miedwiediew oskarżył Gruzję o koncentrowanie wojsk oraz dokonywanie prowokacji na granicach z Osetią Południową i Abchazją. Zapowiedział też, że Moskwa uczyni wszystko, co w jej mocy, aby podtrzymać stabilność w regionie.
Prezydent Rosji Dmitrij Miedwiediew zapewnił w środę, iż Rosja nie zmieni swej "nieodwracalnej" decyzji w sprawie uznania niepodległości dwóch gruzińskich regionów - Abchazji i Osetii Południowej.
Nauru, wyspiarskie państwo w zachodniej części Oceanu Spokojnego, może uznać niepodległość Osetii Południowej, która w 2008 roku przy poparciu Rosji oderwała się od Gruzji.
Gruzja ogłosiła plan dotyczący reintegracji Abchazji i Osetii Płd., separatystycznych republik na jej terytorium, zakładający m.in. pomoc w podróżowaniu, kontaktach handlowych i ochronie zdrowia. Władze Abchazji oceniły, że strategię przygotowano na użytek Zachodu.
Gruzja musi "robić więcej niż minimum", aby zapewnić schronienie, pracę i opiekę medyczną dla 200 tysięcy uchodźców, którzy z powodu działań wojennych zostali wyrzuceni z domów - apeluje w czwartek organizacja praw człowieka Amnesty International (AI).
Rzeczpospolita Polska - w myśl zasady suwerenności i integralności terytorialnej Gruzji - nie uznaje legalności "wyborów prezydenckich" na obszarze Osetii Południowej w Gruzji - brzmi sobotni komunikat MSZ. Wybory mają odbyć się w niedzielę.