Przygotowujący się do Jubileuszu 2025 lekturę Bulli zapewne mają za sobą. Wraz z nią pierwsze skojarzenia, notatki, postanowienia.
Czytając o znakach nadziei pomyślałem o Taize i Europejskich Spotkaniach Młodych. Rok 1989. Na wzgórzu, między młodymi, starsze panie ze Szwecji. Samotność ich pokolenia. Jak zaradzić? Więc pomysł spotkań przy kawie, dzielenia się wspomnieniami i obecnymi troskami, chwile modlitwy. Dla nas, wtedy jeszcze żyjących rodzinach wielopokoleniowych, problem nieznany. Przecieraliśmy oczy ze zdumienia słuchając o cywilizacji dobrobytu i sukcesu, marginalizującej osoby u schyłku życia. One nie zadowoliły się narzekaniem na czasy. Postanowiły dzielić się nadzieją, rozlaną w ich sercach przez Ducha Świętego. Także z nami, wówczas zachwycającymi się materialnymi osiągnięciami Zachodu.
Dwa miesiące później Praga. Socjalistyczny akademik „Czerwona gwiazda”. Wśród wielu nacji młodzi z Bari. Wzrokiem, i nie tylko, pytali rodaków Jana Pawła II o ich chrześcijańskie zaangażowanie na rzecz nadziei. Gdy usłyszeli o rekolekcjach, mszach dla młodych, spotkaniach w grupach biblijnych, nadstawili uszu, czekając na dalszy ciąg. To już wszystko? – pytali. Jesteście na bardzo dobrej drodze, by zacząć coś robić. Szok, bo „naszym” wydawało się, że są bardzo zaangażowani. Ich opowieść/świadectwo otwierała oczy na to, co przecież wokół nas było, jest i będzie.
Gauting. Małe miasteczko pod Monachium. Spotkanie w salce z przedstawicielami tamtejszej diakonii. Proste rozwiązania. Wolontariusze informują w jakie dni są do dyspozycji. Pani X zasłabła i prosi o zrobienie zakupów. Dyżurująca przy telefonie pielęgniarka dzwoni do osoby wpisanej w grafik. Dalszy ciąg do przewidzenia. Spotkanie, lista potrzebnych rzeczy, wyprawa do sklepu, później czas na rozmowę. Tak buduje się wspomniane przez Franciszka „przymierze między pokoleniami”.
O tym jak ważne w Roku Jubileuszu są znaki nadziei mówił przed dwoma dniami w Bellizi (archidiecezja Salerno-Campagna-Acerno) abp Rino Fisichella. „Bycie pielgrzymem nadziei nie oznacza jedynie przejścia przez Drzwi Święte. Jest to droga rodząca nową wizję bycia Kościołem. Objawiającym się w świecie jako świadek nadziei, miłości i wiary, potrafiącej dać z siebie wszystko. Jubileusz nie zaprasza nas, byśmy byli zwiastunami nadziei; raczej stawali się widzialnymi i namacalnymi świadkami, nadającymi jej treść”. W ten sposób – zauważył w L’Osservatore Romano relacjonujący spotkanie Gianluigi d’Amore, chrześcijanie dają odpowiedź na rany społeczeństwa, będące skutkami pandemii, klimatu wojny, bólu śmierci, zwątpienia i strachu zrodzonych w duszy ludzkiej.
Na znaki nadziei wskazują także „Zasady uzyskiwania odpustów”, przygotowane przez Penitencjarię Apostolską. „Wierni będą mogli uzyskać odpust jubileuszowy, jeśli udadzą się w celu odwiedzenia i poświęcenia właściwego czasu braciom znajdującym się w potrzebie lub w trudnej sytuacji (chorym, więźniom, samotnym osobom starszym, niepełnosprawnym...), pielgrzymując niejako do obecnego w nich Chrystusa (por. Mt 25, 34-36) i wypełniając zwykłe warunki duchowe, sakramentalne i modlitewne. Wierni bez wątpienia będą mogli te odwiedziny powtarzać w ciągu Roku Świętego, uzyskując za każdym razem odpust zupełny, nawet każdego dnia”.
Wspomniany okrągły stół w Bellizi był nie tylko okazją do modlitwy i refleksji nad tematem nadziei. Chodziło przede wszystkim o zapoczątkowanie drogi formacyjnej obecnych w diecezji grup kościelnych, jako drogi przygotowującej do Jubileuszu przez odkrycie na nowo najważniejszej cechy wiary – nadziei na życie wieczne. W ten sposób staniemy się świadkami tego, że „dzieje ludzkości i każdego z nas nie biegną w kierunku ślepego zaułku czy ciemnej otchłani, ale są ukierunkowane na spotkanie z Panem chwały” (SNC 19).
Podobne wyzwanie – zapoczątkować drogę formacyjną, prowadząca do odkrycia najważniejszej cechy wiary – stoi przed naszymi diecezjami i parafiami. Conditio sine qua non – jeśli w przyszłym roku przejście przez Drzwi Święte i pielgrzymki do wyznaczonych przez biskupów świątyń mają przynieść owoce.
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |
Na obchody 1700. rocznicy Soboru Nicejskiego. Odbędą się one w Izniku niedaleko Stambułu.
Według śledczych pożar był wynikiem podpalenia dokonanego na zlecenie wywiadu Federacji Rosyjskiej.
Ryzyko, że obecne zapasy żywności wyczerpią się do końca maja.
Decyzja jest odpowiedzią na wezwanie wystosowane wcześniej w tym roku przez więzionego lidera PKK.
To efekt dwustronnych rozmowach ministerialnych w weekend w Genewie.
„Proszę was, abyście świadomie i odważnie wybrali drogę komunikacji pokoju”
Referendum w sprawie odwołania rady miejskiej jest nieważne ze względu na zbyt niską frekwencję.