Szukany tag:
uporządkuj wyniki:
Od najnowszego do najstarszego | Od najstarszego do najnowszego »
Wyszukujesz w serwisie info.wiara.pl
wyszukaj we wszystkich serwisach wiara.pl » | wybierz inny serwis »
Mija 500 dni od porwania przez islamskich fundamentalistów z Boko Haram ponad 200 uczennic z nigeryjskiego miasta Chibok.
Ok. 150 ludzi zginęło - utonęło lub zostało zastrzelonych - próbując uciec przed atakującymi ich islamistami w oddalonej wsi w stanie Yobe w północno-wschodniej Nigerii - poinformowali we wtorek mieszkańcy wioski.
Kapłan ze zgromadzenia klaretynów został brutalnie zamordowany w nigeryjskim stanie Imo. Do zabójstwa ks. Dennisa Osuagwu doszło w niedzielę na ustronnej drodze prowadzącej przez busz. Pracował on na stanowej politechnice. Chociaż policja odzyskała samochód, którym poruszał się zakonnik, dotąd nikogo nie aresztowano.
Co najmniej 47 osób zginęło, a 52 zostały ranne we wtorek w wybuchu bomby na targu w miejscowości Sabon Gari w stanie Borno w północno-wschodniej Nigerii. W ostatnich tygodniach islamiści z Boko Haram dokonali w Borno serii ataków; zginęło ponad 600 osób.
Nigeryjska armia poinformowała w niedzielę, że żołnierze uwolnili 178 osób więzionych przez islamskie ugrupowanie Boko Haram oraz zniszczyli kilka obozów dżihadystów w północno-wschodniej części kraju.
Co najmniej 29 osób zginęło, a 60 zostało rannych w środę w wyniku eksplozji kilku ładunków wybuchowych w mieście Gombe w północno-wschodniej Nigerii - poinformował Czerwony Krzyż. Na razie nikt nie przyznał się do zamachów.
Do 64 wzrosła liczba ofiar śmiertelnych samobójczych zamachów bombowych przeprowadzonych w ciągu ostatnich dwóch dni w miastach Gombe i Damaturu w północno-wschodniej Nigerii. O dokonanie ataków oskarża się islamistyczną partyzantkę Boko Haram.
W wyniku eksplozji dwóch bomb na targu w mieście Gombe w północno-wschodniej Nigerii zginęło ok. 50 osób - poinformował w czwartek Czerwony Krzyż. Na razie nikt nie przyznał się do zamachu, jednak o jego przeprowadzenie podejrzewani są dżihadyści z Boko Haram.
Najkrwawsze działania terroryści z Boko Haram prowadzą w nigeryjskim stanie Borno i kameruńskim mieście Fotokol.
Nigeryjscy dżihadyści z ugrupowania Boko Haram chcą wymienić uprowadzone przed rokiem uczennice na swoich towarzyszy broni, którzy dostali się do rządowej niewoli. Władze nie mówią nie.