Szukany tag:
uporządkuj wyniki:
Od najnowszego do najstarszego | Od najstarszego do najnowszego »
Wyszukujesz w serwisie info.wiara.pl
wyszukaj we wszystkich serwisach wiara.pl » | wybierz inny serwis »
Na jednym ze sztucznych jeziorek pod Ełkiem (warmińsko-mazurskie) ornitolodzy zaobserwowali różowego pelikana. Specjaliści sądzą, że ptak zabłądził, bo jego naturalnym siedliskiem są Bałkany, południowa i wschodnia Afryka oraz Bliski Wschód.
30 spośród 50 ambasadorów akredytowanych w Polsce, którzy obecnie odwiedzają Warmię i Mazury, poparło kandydaturę Mazurskich Jezior w światowym konkursie na 7 nowych cudów świata. Ambasadorzy głosowali na mazurską propozycję podczas rejsu na Śniardwach.
Ornitolodzy z Polskiego Towarzystwa Ochrony Ptaków szacują, że tej wiosny od 30 do 40 procent bocianich gniazd w woj. warmińsko-mazurskim pozostanie pustych. Być może niektóre z nich zostaną jeszcze zasiedlone, ale na pewno nie wszystkie.
Nurkowie ze straży pożarnej w Giżycku i mazurskiego WOPR zlokalizowali na dnie Niegocina drewnianą barkę, której długość przekracza 17 metrów. Szacują, że może mieć ok. stu lat i jest zapewne jedynym tego typu wrakiem znalezionym na dnie mazurskich jezior.
Wysoki śnieg w mazurskich lasach "wygania" zwierzęta na pola, a nawet ruchliwe drogi - przy krajowej "16" w biały dzień żerują m.in. lisy i orły. Leśnicy dokarmiający zwierzynę, przed wyłożeniem karmy, odśnieżają leśne polany.
W nocy z czwartku na piątek lodowa skorupa pokryła największe mazurskie jezioro - Śniardwy, a odczuwalna temperatura nad jego brzegami wynosiła w piątek przed południem -21 stopni - poinformował PAP komandor Andrzej Chudzicki z Mazurskiej Służby Ratowniczej.
Młodzież z Kościoła Jezusa Chrystusa Świętych w Dniach Ostatnich (znany bardziej jako mormoni) z okazji mikołajek podarowała dzieciom z mazurskiej wsi Zełwągi k. Mikołajek sprzęty potrzebne do zbudowania teatrzyku dziecięcego. Najuboższe rodziny z okolicy otrzymały też paczki żywnościowe.
Dawne mazurskie cmentarze - często dziś zapomniane i zaniedbane - porastają zawsze te same drzewa i rośliny: lipy, dęby czy barwinek. Mazurzy sadzili je na nekropoliach, kierując się ludowymi wierzeniami i symboliką sięgającą średniowiecza.
Wiejskie cmentarze ewangelickie na Mazurach, charakterystyczne dla regionalnego krajobrazu, popadają w zapomnienie. Jak oceniają konserwatorzy i architekci krajobrazu, nekropolie wymagają uporządkowania i prac renowacyjnych, w przeciwnym razie grozi im zagłada.
- Mazury znalazły się w niedzielę na pierwszym miejscu w światowym plebiscycie na nowe siedem cudów natury. Głosowanie kończy się we wtorek o północy.