Szukany tag:
uporządkuj wyniki:
Od najnowszego do najstarszego | Od najstarszego do najnowszego »
Wyszukujesz w serwisie info.wiara.pl
wyszukaj we wszystkich serwisach wiara.pl » | wybierz inny serwis »
Do 214 wzrosła liczba starć między Kirgizami i Uzbekami na południu Kirgistanu - poinformowało we wtorek kirgiskie Ministerstwo Zdrowia.
Co najmniej dwie osoby zginęły koło Oszu w starciach, do jakich doszło w poniedziałek między kirgiskimi siłami bezpieczeństwa a miejscowymi Uzbekami - informują przedstawiciele władz kirgiskich i obrońcy praw człowieka.
Armia Kirgistanu rozpoczęła w niedzielę rozbieranie barykad wzniesionych w mieście Osz, na południu kraju, gdzie doszło do krwawych zamieszek na tle etnicznym między Uzbekami a Kirgizami.
Pomimo zapewnień rządu tymczasowego, sytuacja w Kirgizji wciąż jest napięta. Do Uzbekistanu uciekło 75 tys. Uzbeków. Niektórzy powracają do tego, co pozostało po ich domach. Z kolei Kirgizi boją się odwetu. Ludzie o polskim pochodzeniu marzą o wyjeździe do Polski.
Prezydent Uzbekistanu Islam Karimow oświadczył w sobotę, że za rozruchy na południu Kirgistanu odpowiedzialni są organizatorzy z zewnątrz, a nie etniczni Kirgizi czy Uzbecy w Kirgistanie.
ONZ uruchamia specjalny, opiewający na 71 mln dolarów, fundusz pomocy humanitarnej dla Kirgistanu - poinformował w piątek sekretarz generalny organizacji Ban Ki Mun.
Kirgistan opuściło ponad 400 tys. uchodźców, którzy udają się na pogranicze z Uzbekistanem. To prawie 10 proc. dotychczasowych obywateli stało się już ofiarą zamieszek etnicznych, które w ubiegłym tygodniu wybuchły na południu kraju.
18.06. Biszkek (PAP/AFP) - Siły rosyjskie będą chronić niektóre instalacje strategiczne w Kirgistanie - oświadczyła w piątek p.o. prezydent Kirgistanu Roza Otunbajewa w państwowym radiu.
Milion osób, w tym około 300 tysięcy uchodźców, może być bezpośrednio lub pośrednio dotkniętych z powodu przemocy i niepokojów społecznych na tle etnicznym w Kirgistanie i może potrzebować pomocy - oceniła w piątek Światowa Organizacja Zdrowia (WHO).
Prawdopodobnie setki osób padło ofiarą zamieszek etnicznych w Kirgistanie. Najtragiczniejsza sytuacja panuje na południu kraju, które opuściło już ok. 300 tys. To głównie dzieci, kobiety i starsi Uzbeków ratujących się przed pogromami ze strony Kirgizów.