Pośród starożytnych ruin
Wczorajszy wieczór był wspaniałą okazją do zacieśnienia relacji polsko-afrykańskich. Czterdzieści metrów od wzburzonego morza, pośród ścian działowych opustoszałego domu, dziewięciu „sztafetowników” założyło camp. Wspólna kolacja, obfitującą w makaron, soczyście grilowaną rybę oraz miks kolorowych, duszonych warzyw, na którą zaprosił nas mistrz patelni i ciętej riposty Fadel Dali, smakowała nam niezwykle.