Handel w supermarketach szczególnie razi w niedziele. Drzwi osiedlowych sklepów w dni świąteczne także bywają otwarte, a denerwują mniej.
Nad Starówką Święty Mikołaj w helikopterze, na blokowisku bałwany, a na dachu kamienic - śnieżynki. I jak się nimi nie zachwycić? - pyta "Życie Warszawy" John Chmura, Amerykanin, kolekcjoner świątecznych pocztówek z czasów PRL.
„Napisz to, gdyż słowa te są pewne i prawdziwe” (Ap 21, 5) – to motto nowego przedsięwzięcia ewangelizacyjnego ks. Jana Byrta z luterańskiej parafii w Szczyrku Salmopolu. Adwentowy projekt polega na przesyłaniu znajomym kartek świątecznych z własnoręcznie zapisanymi słowami Ewangelii o narodzeniu Jezusa Chrystusa. Jako pierwsi w dzieło włączyli się skoczkowie narciarscy Adam Małysz i Piotr Żyła oraz ich trener Jan Szturc.
Drewniany szałas, związany z obchodami radosnego święta żydowskiego Sukot, stanął w niedzielę obok zabytkowej synagogi w Tykocinie (Podlaskie). W ramach zorganizowanych przez miejscowe muzeum obchodów Sukot, można tam było spróbować świątecznych specjałów.
Drewniany szałas - symbol obchodów radosnego święta żydowskiego Sukot - stanął przy zabytkowej synagodze w Tykocinie (Podlaskie). W niedzielę wieczorem odbył się tam pokaz obchodów tej uroczystości; można też było spróbować świątecznych specjałów.
Coraz więcej publicznych szkół amerykańskich wszystkich szczebli zwalcza na różne sposoby okazywanie przez uczniów i nauczycieli zainteresowania świętami Bożego Narodzenia. Za wykonywanie, wysyłanie lub wymienianie się pocztówkami świątecznymi dyrekcje szkół stosują różne kary wobec osób, które to robią.
Bony zakupowe pozostają od lat ulubionym prezentem świątecznym Belgów - zarówno na liście życzeń, jak i planowanych podarunków dla najbliższych. Okazuje się, że to także dobry prezent dla sklepów - co roku mieszkańcy Belgii marnują kupony na kwotę 70 mln euro.
Święty Mikołaj ze swoim okrągłym brzuchem, w dodatku przedstawiany czasami na kartkach pocztowych z fajką, daje bardzo zły przykład dzieciom i rodzicom na całym świecie, a żeby to zmienić Mikołaj powinien przesiąść się z sań na rower - takie wnioski zawarł w swoim artykule australijski naukowiec Nathan Grills.
Okres przedświąteczny dla administratorów w firmach i instytucjach oznacza zwiększony ruch w sieci, infekcje szkodliwym oprogramowaniem, i "padające" serwery. To stan wyjątkowy, czasem wręcz informatyczny Armagedon - mówią specjaliści.
O tym, jak kobiety tłukły flaszki, opiekowały się wilkami morskimi, wysyłały marynarzom kartki świąteczne i zbierały zdjęcia z rejsów, opowiada niezwykła wystawa na statku-muzeum "Sołdek". Zdjęcia: Jan Hlebowicz /Foto Gość