Szukany tag:
uporządkuj wyniki:
Od najnowszego do najstarszego » | Od najstarszego do najnowszego
Wyszukujesz w serwisie info.wiara.pl
wyszukaj we wszystkich serwisach wiara.pl » | wybierz inny serwis »
W czwartek po południu będzie wiadomo czy i jakie zarzuty usłyszą zatrzymane przez policję osoby, które w środę zablokowały ul. Senatorską, chcąc w ten sposób powstrzymać przemarsz manifestacji Obozu Narodowo-Radykalnego - poinformował rzecznik Komendy Stołecznej Policji Marcin Szyndler.
Ponad sto osób zatrzymała w sobotę policja w Białymstoku, po starciu skinheadów i antyfaszystów, by zapobiec dalszej konfrontacji. Stało się to przed planowaną manifestacją przeciw nacjonalizmowi i rasizmowi.
Dwie demonstracje odbywają się w sobotę na ulicach Katowic. Uczestnicy pierwszej, zorganizowanej przez Ligę Obrony Suwerenności (LOS), manifestują "w obronie polskości Śląska". Drugą zorganizowały śląskie środowiska antyfaszystowskie, które chcą zablokować marsz LOS.
Niemieccy antyfaszyści przekonywali podczas niedzielnej konferencji prasowej w Warszawie, że nie brali udziału w zamieszkach 11 listopada. Argumentowali, że zostali zatrzymani już o godz. 12 w piątek, czyli na kilka godzin przed starciami w centrum miasta.
Pod hasłem "Solidarność zamiast nacjonalizmu - razem ponad granicami" kilkaset osób przeszło ulicami Warszawy, protestując przeciw nacjonalizmowi, faszyzmowi, rasizmowi i ksenofobii. Zdjęcia: Tomasz Gołąb /Foto Gość