Szukany tag:
uporządkuj wyniki:
Od najnowszego do najstarszego » | Od najstarszego do najnowszego
Wyszukujesz w serwisie info.wiara.pl
wyszukaj we wszystkich serwisach wiara.pl » | wybierz inny serwis »
Prezes PiS Jarosław Kaczyński i przewodniczący NSZZ "Solidarności" Piotr Duda nie potrafią używać uczciwych argumentów na temat poziomu dialogu w pracach Komisji Trójstronnej - oświadczył w niedzielę premier Donald Tusk. Nie wiem dlaczego w tej sprawie kłamią - podkreślił.
W sobotę 14 września w Warszawie odbędzie się największa od 1989 r. manifestacja - zapowiada rzecznik prasowy NSZZ "Solidarność". Od środy 11 do soboty 14 września w Warszawie protestować będą związkowcy niezadowoleni z polityki rządu.
Szykujemy się na długą walkę, a nie tylko cztery dni protestu od 11 do 14 września. W grę wchodzą tygodnie, a może i całe miesiące, zapowiada przewodniczący KK NSZZ "Solidarność" Piotr Duda w wywiadzie udzielonym "Naszemu Dziennikowi".
- Maraton Solidarności to nie tylko wspaniałe wydarzenie sportowe, ale coś więcej. Dzięki tej imprezie przypominamy historię Sierpnia'80 i Grudnia'70 - mówił Piotr Duda przewodniczący Komisji Krajowej NSZZ "Solidarność".
- Dla wielu ludzi ideały Solidarności są wciąż ważne i aktualne - mówi Andrzej Kołodziej, sygnatariusz porozumień sierpniowych.
Największym zwycięstwem w dziejach Polski określił Sierpień'80 b. prezydent Lech Wałęsa. W sobotę, w 33. rocznicę podpisania Porozumień Sierpniowych, wraz z m.in. ministrem kultury złożył on kwiaty pod historyczną bramą gdańskiej stoczni.
Msza św. w bazylice św. Brygidy w Gdańsku w rocznicę uchwalenia porozumień sierpniowych była okazją do oddania hołdu tym wszystkim, którzy czynnie uczestniczyli w walce o wolną Polskę i ideały Wolności i Solidarności. Homilii przewodniczył metropolita gdański abp Sławoj Leszek Głódź.
O rozważenie jeszcze raz decyzji w sprawie wyprowadzenia ludzi na ulice poprosił związkowców "Solidarności" abp katowicki Wiktor Skworc. Ostrzegł ich przed możliwymi prowokacjami w czasie planowanych "Dni protestu" w Warszawie.
Pierwszy z czterech Ogólnopolskich Dni Protestu w Warszawie upłynął w miarę spokojnie. Jeśli nie liczyć objazdów i zamknięć centralnych ulic.
Cztery dni mają upłynąć pod znakiem demonstracji. Już pierwszego z nich związkowcy z "Solidarności" i OPZZ pokazali, że umieją protestować. Pod siedzibę Ministerstwa Transportu przynieśli kukłę min. Nowaka, plastikowe zegarki w prezencie i kulę ortopedyczną. Są także nosze z panią z PKS Mława, która w wieku 66 lat szuka pracy.