Rybniczanie założyli maski przeciwpyłowe i zaprotestowali przeciw smogowi. Potem ustawili się do wspólnego zdjęcia, które trafi przed Ministerstwo Środowiska.
Każdy uczestnik zorganizowanego 15 lutego nietypowego protestu otrzymał maskę antypyłową, która okazała się nie tylko symbolem, ale i koniecznością - jak podają organizatorzy stężenie pyłu zawieszonego w krakowskim powietrzu w czasie biegu przekroczyło 600 proc. normy. Zdjęcia: Paulina Smoroń