Jak co roku Jan Kościuszki i jego współpracownicy przygotowali dla osób ubogich i bezdomnych największą w Polsce wigilijną wieczerzę. Zdjęcia: Monika Łącka /Foto Gość
"Serce z piernika czy pierniki z serca?" - w spotkaniu pod takim hasłem uczestniczy we wrocławskim domu sióstr elżbietanek ok. 60 młodych ludzi. W programie, prócz szykowania swojego własnego serca na Święta i radosnego bycia z innymi, m.in. przygotowywanie... kilku tysięcy pierników. Zostaną podarowane bezdomnym, ubogim, chorym.