Za friko
Kolorowy papier, zapach druku, szyk. To akurat czasopismo kupiłam po dłuższej (dwuletniej?) przerwie – i niech to mnie usprawiedliwi. Bo czytam i wątpię w siebie: „Ramia sprawia, że chasuble staje się idealnym strojem na lato”, „wiązanie w stylu preppy”, „pasek obi”. Hm…