Do 2012 roku resort gospodarki chce wydać 22 mln zł na kampanię informacyjną o energetyce jądrowej. Tylko w tym roku ma to być 6 mln zł, a w następnych dwóch latach po 8 mln zł - powiedział dyrektor departamentu energii jądrowej w ministerstwie Mirosław Lewiński.
Królowej Elżbiecie II nie wystarcza pieniędzy na pokrycie kosztów związanych z pełnieniem oficjalnych obowiązków głowy państwa, a przy obecnym poziomie wydatków jej awaryjny fundusz wyczerpie się w 2012 roku - donosi brytyjski tygodnik "Sunday Telegraph".
Bronisław Komorowski powiedział po posiedzeniu RBN, że żaden z jej członków nie wyraził sprzeciwu wobec decyzji o upublicznieniu zapisów z czarnych skrzynek prezydenckiego Tu-154. Jego zdaniem, w stenogramach nie ma "żadnych niebywałych sensacji".
System emerytalny powinien być nie tylko oszczędny z punktu widzenia finansów publicznych, ale i korzystny dla emerytów - powiedział szef doradców premiera Michał Boni. Przy ocenie systemu trzeba brać pod uwagę czynniki demograficzne i potrzeby gospodarki - dodał.
Ponad 30 krewnych byłych działaczy partyjnych, obciążonych odpowiedzialnością za nieudaną reformę walutową w Korei Północnej, wsadzono do więzienia - informuje południowokoreańska organizacja pomocowa Good Friends (dobrzy przyjaciele).
Pojęcie audiowizualnych usług na żądanie, procentowe gwarancje emisji utworów w języku polskim czy ułatwienia dla niepełnosprawnych - to niektóre z przyjętych we wtorek przez rząd założeń do projektu nowelizacji ustawy o radiofonii i telewizji.
Nie było specjalnych działań w sprawie Barbary Blidy, spotkania w kancelarii premiera dotyczyły szerszej sprawy nadużyć w handlu węglem; w sprawie Blidy nie było żadnych nacisków - powiedział przed komisją badającą okoliczności śmierci b. posłanki SLD Jarosław Kaczyński.
90. rocznicę II powstania śląskiego obchodzono w czwartek na Górnym Śląsku. Jak podkreślano, choć było to pierwsze z powstań śląskich, które osiągnęło swe cele, rocznica powinna być okazją do zadumy - po obu stronach walczyli bowiem mieszkańcy tej samej ziemi.
Przedstawiciele rządu Hiszpanii uznali w poniedziałek ogłoszone dzień wcześniej przez baskijskich separatystów z ETA zawieszenie broni za niewystarczające. Władze domagają się całkowitego wyrzeczenia się przemocy.
Na ulice całej Francji wyszło we wtorek, według różnych źródeł, od 1,1 mln do 2,7 mln przeciwników rządowej reformy emerytur. Największe manifestacje odbyły się w Paryżu, Bordeaux i Marsylii.