W ciągu ostatniego wieku ponad 100 mln chrześcijan zginęło męczeńską śmiercią za wiarę. To więcej niż we wszystkich innych wiekach. Ich nieznane historie znalazły się w książce "Wiara i krew. Wielka księga męczenników XX wieku", Jamesa i Marti Hefley. Publikacja ukazała się nakładem Wydawnictwa M.
Autorzy zwracają uwagę, że niektóre z opowieści o męczennikach są powszechnie znane, np. historia o. Maksymiliana Kolbego czy ks. Jerzego Popiełuszki, jednak o wielu rzadko się mówi, chociaż są podobnie dramatyczne i poruszające - poczynając od opisów tortur stosowanych za Żelazną Kurtyną, po masakry w krajach Afryki. Dlatego podjęli się zebrania opisów i świadectw o śmierci chrześcijan, którzy ginęli z powodu wiary na całym świecie. Czytelnik znajdzie historie ofiar reżimu komunistycznego, okupacji nazistowskiej, dyktatur czy walk etnicznych. Wiele jest historii misjonarzy oraz tubylców, którzy zginęli za wiarę wraz z nimi. W przypadkach zamęczonych tubylców, jak i misjonarzy autorzy "Wiary i krwi" przytaczają kontekst polityczny, narodowy i kulturowy. Historie męczenników ułożone są w porządku geograficznym. Autorzy pominęli Stany Zjednoczone, Kanadę, Australię i Nową Zelandię, choć w tych krajach także ginęli chrześcijanie za wiarę. Książka zawiera kilka opisów męczeństwa w krajach zachodniej Europy z czasów okupacji nazistowskiej. Znajdujący się na końcu spis treści pozwala odnaleźć dany kraj
Jest to jego pierwsza wizyta w tym kraju od początku pełnoskalowej agresji rosyjskiej.
"Niech Bóg ma litość dla nas. Niech oświeci sumienia sprawujących władzę".
Siostry ze Wspólnoty Dzieci Łaski Bożej zapraszają na tygodniową kontemplację oblicza Matki Bożej.
Donald Trump przyjął nominację Partii Republikańskiej na urząd głowy państwa