Kilkuset bezdomnych będzie mogło skorzystać ze śniadania wielkanocnego w białostockim domu dla bezdomnych Caritas. Bezpłatny posiłek będzie można również otrzymać w Prawosławnym Ośrodku Pomocy "ELEOS".
"Na śniadanie będzie to, co w każdym domu. Przede wszystkim święconka" - powiedziano KAI w Domu dla Bezdomnych. W Caritas trwały dziś ostatnie przygotowania do śniadania. Białostocki dom dla bezdomnych - rozbudowany i zmodernizowany - może przyjąć nawet 170 osób. Na śniadanie są zaproszeni także ci, którzy na co dzień korzystają z noclegowni oraz ogrzewalni Caritas przy głównym dworcu PKP i PKS. Prawosławny Ośrodek Miłosierdzia Diecezji Białostocko - Gdańskiej "ELEOS" zaprasza na wielkanocne śniadanie przede wszystkim osoby samotne: "Zapraszamy wszystkie osoby, które zrządzeniem losu muszą same spędzić te święta, żeby w towarzystwie innych mogły dzielić radość paschalną. W tym roku będą dwa śniadania: jedno przy ul. św. Mikołaja, drugie przy ul. Warszawskiej" - powiedział nam Marek Masalski dyrektor Eleosu. W Białymstoku na co dzień bezdomni mogą skorzystać z kilku ośrodków Caritas: Domu dla Bezdomnych przy ul Sienkiewicza, noclegowni przy ul. Raginisa oraz ogrzewalni przy dworcu. Placówki te mogą przyjąć ponad 200 bezdomnych. Miejsc dla kobiet bezdomnych jest tylko kilkanaście, ale funkcjonuje w pobliskim Wasilkowie Dom Samotnej Matki. Zimą również w ogrzewalni wydaje się ciepłe posiłki, a w czasie największych mrozów służby miejskie roznoszą suchy prowiant do kanałów, pustostanów i innych miejsc gdzie się gromadzą bezdomni, którzy nie chcą korzystać ze zorganizowanej pomocy. Posiłki rozdawane są bezpłatnie także przy parafii katedralnej w Białymstoku. Prawosławny Ośrodek Miłosierdzia Diecezji Białostocko-Gdańskiej "ELEOS" prowadzi w Białymstoku przy ul. Warszawskiej jadłodajnię dla osób potrzebujących. Ciepłe posiłki wydawane są w okresie jesienno- zimowym. W Eleos działa też grupa wolontariuszy, z których część pomaga na co dzień osobom starszym, samotnym i chorym.
Armia izraelska nie skomentowała sobotniego ataku na Bejrut i nie podała, co miało być jego celem.
W niektórych miejscach wciąż słychać odgłosy walk - poinformowała agencja AFP.
Wedle oczekiwań weźmie w nich udział 25 tys. młodych Polaków.
Kraje rozwijające się skrytykowały wynik szczytu, szefowa KE przyjęła go z zadowoleniem
Sejmik woj. śląskiego ustanowił 2025 r. Rokiem Tragedii Górnośląskiej.