Naczelny dowódca ukraińskich sił zbrojnych gen. Wałerij Załużny opublikował mapę poniedziałkowych rosyjskich ataków rakietowych. Rosja uderzyła w cele cywilne i krytyczne obiekty infrastruktury energetycznej.
Mówiąc o ataku na ukraińskie obiekty infrastruktury energetycznej, Władimir Putin przyznał się do zbrodni wojennej - ocenił analityk Rusłan Lewijew z projektu Conflict Intelligence Team, który monitoruje przebieg wojny i dokumentuje zbrodnie wojenne.
Przypadki eboli stwierdzono w pięciu dystryktach południowej części kraju.
W poniedziałek rano wojska rosyjskie zaatakowały rakietami miasta w całej Ukrainie, uderzając głównie w obiekty infrastruktury, w tym sieci energetyczne i ciepłownicze. To największy od początku wojny taki zmasowany atak rakietowy Rosji. Zginęło co najmniej 11 osób, a 89 zostało rannych.
W poniedziałkowych atakach rakietowych zginęło co najmniej 10 osób, a 60 zostało rannych. Rakiety spadły na 14 ukraińskich miast.
W wyniku rosyjskich ataków rakietowych w poniedziałek na terenie całej Ukrainy zginęło około 10 osób, a blisko 60 zostało rannych - przekazała rzeczniczka prasowa ukraińskiej policji Marianna Rewa. Oprócz Kijowa ataki rakietowe odnotowano w 14 innych regionach Ukrainy - dodała.
Na świecie jedno na siedmioro dzieci w przedziale wiekowym 10-19 lat boryka się z zaburzeniami psychicznym - wynika z szacunków UNICEF-u. Przypadający w tym roku w poniedziałek Światowy Dzień Zdrowia Psychicznego przebiega pod hasłem walki ze stygmatyzacją osób z tymi problemami.
We Lwowie, Tarnopolu i obwodzie chmielnickim, na zachodzie Ukrainy, doszło w poniedziałek rano do eksplozji w wyniku rosyjskich ostrzałów. Wcześniej Rosjanie zaatakowali rakietami centrum Kijowa, gdzie według wstępnych informacji zginęli i zostali ranni cywile.
Wstępne oficjalne wyniki niedzielnych wyborów głowy państwa w Austrii potwierdzają zwycięstwo urzędującego prezydenta Alexandra Van der Bellena. Otrzymał on 54,6 proc. głosów, jednak wynik ten nie uwzględnia jeszcze głosów oddanych listownie.
W centrum Kijowa w poniedziałek rano doszło do trzech potężnych eksplozji - informuje korespondentka PAP. Wcześniej słychać było nadlatujące rakiety. W Kijowie od godz. 6.45 czasu miejscowego (godz. 5.45 w Polsce) obowiązuje alarm przeciwlotniczy.