Do schronisk dla ubogich prowadzonych przez Caritas zaprosił abp Vincent Nichols brytyjskich ministrów i parlamentarzystów.
Przewodniczący konferencji episkopatu Anglii i Walii spotkał się wczoraj z członkami rządu, izb parlamentarnych i z pracownikami Caritas, by omówić kontrowersje i szukać wyjścia z impasu, w jakim znalazł się projekt reformy opieki społecznej w Wielkiej Brytanii.
Rząd Davida Camerona zamierza radykalnie obniżyć świadczenia socjalne dla rodzin wielodzietnych, co może skutkować dramatycznymi konsekwencjami, jakich obawia się strona kościelna. Natomiast katolicki hierarcha zwrócił uwagę, że podejmujący decyzje budżetowe winni zobaczyć ich efekty ludzkie w społeczeństwie. Parlamentarzyści i ministrowie winni także wsłuchać się w głos służb charytatywnych z pierwszej linii. To one bowiem jako pierwsze przyjmą na siebie najbardziej poszkodowanych, wykluczonych społecznie, bankrutów czy skazanych na bezdomność i biedę. Ministrów i parlamentarzystów abp Nichols wezwał do wykorzystania bogactwa wiedzy i kreatywności w relacjach z pracownikami zaangażowanymi na rzecz najsłabszych. Politycy winni także uznać pozytywną i żywotną rolę, jaką w czasach kryzysu społeczno-gospodarczego na Wyspach Brytyjskich może odegrać Kościół, oferując ciekawe inicjatywy. W przekonaniu abp. Nicholsa wiara nie może być postrzegana jako problem do rozwiązania, ale jako ważna część odpowiedzi na kryzys.
Zgodnie z planami MS, za taki czyn nadal groziłaby grzywna lub ograniczenie wolności.
Wciąż aktualne pozostaje stanowisko Trybunału, że Konwencja nie przyznaje „prawa do aborcji”.
Wciąż aktualne pozostaje stanowisko Trybunału, że Konwencja nie przyznaje „prawa do aborcji”.
Szymon Hołownia wybrany z kolei został wicemarszałkiem Sejmu.
Polskie służby mają wszystkie dane tych osób i ich wizerunki.
Rosyjskie służby chcą rozchwiać społeczeństwo, chcą nas wystraszyć.
Mówi Dani Dajan, przewodniczący Instytutu Pamięci Męczenników i Bohaterów Holokaustu Yad Vashem.