Na Łotwie zebrano ponad 180 tysięcy podpisów zwolenników nadania językowi rosyjskiemu statusu drugiego języka państwowego - poinformował w czwartek w publicznym radiu szef łotewskiej Centralnej Komisji Wyborczej (CKW) Arnis Cimdars.
Obecnie jedynym językiem państwowym jest łotewski. Rosyjski ma status języka oficjalnego.
Liczba podpisów może się zmienić, gdyż CKW musi je jeszcze zweryfikować, co może zająć trzy-cztery tygodnie - pisze BNS.
Jeśli liczba ważnych podpisów przekroczy 10 proc. ogólnej liczby wszystkich wyborców na Łotwie (154 379), będzie wystarczająca do tego, by parlament mógł wiosną zająć się poprawkami do konstytucji, które umożliwiłyby uczynienie z rosyjskiego drugiego języka państwowego Łotwy.
Jeśli deputowani odrzucą poprawki, w sprawie zostanie przeprowadzone referendum. Aby weszły w życie, musi je przyjąć co najmniej 50 proc. uprawnionych do głosowania.
Na Łotwie mieszka ok. 2 mln ludzi, z czego, jak piszą rosyjskie media, 44 proc. to ludność rosyjskojęzyczna.
W łotewskim 101-osobowym parlamencie lewicowe prorosyjskie Centrum Zgody, które we wrześniu wygrało przedterminowe wybory, ma 31 miejsc i jest w opozycji.
Celem ataku miał być czołowy dowódca Hezbollahu Mohammed Haidar.
Wyniki piątkowych prawyborów ogłosił w sobotę podczas Rady Krajowej PO premier Donald Tusk.
Franciszek będzie pierwszym biskupem Rzymu składającym wizytę na tej francuskiej wyspie.
- ocenił w najnowszej analizie amerykański think tank Instytut Studiów nad Wojną (ISW).
Wydarzenie wraca na płytę Starego Rynku po kilkuletniej przerwie spowodowanej remontami.