O znaczeniu i recepcji „dokumentu z Limy” rozmawiali 18 stycznia w Katolickim Uniwersytecie Lubelskim uczestnicy konferencji, rozpoczynającej lubelskie obchody Tygodnia Modlitw o Jedność Chrześcijan
Sesję „Kiedy sakramenty nas połączą? 30 lat ekumenicznego uzgodnienia z Limy o chrzcie, Eucharystii i posługiwaniu duchownym” zorganizował Instytut Ekumeniczny KUL. O okolicznościach powstania i znaczeniu dokumentu z Limy mówił ks. dr Sławomir Pawłowski z Instytutu. Przypomniał historię Komisji „Wiara i Ustrój”, która pracowała nad tekstem i wydarzenia poprzedzające jego powstanie. Podkreślił, że kwestie sakramentów podjęto już podczas pierwszej konferencji Komisji w Lozannie. Pierwsza wersja dokumentu powstała w 1974 roku w Akrze, ostatecznie w styczniu 1982 roku zatwierdzono dokument z Limy – „Baptism, Eucharist and Ministry”.
Pierwsza część dokumentu poświęcona jest tematyce chrztu, jego ustanowieniu i znaczeniu, także praktyce chrztu i drodze do jego wzajemnego uznania. Część o Eucharystii mówi o ustanowieniu i znaczeniu tego sakramentu oraz jego celebracji, zaś część o posługiwaniu duchownym – m.in. o powołaniu ludu Bożego, kwestii święceń i relacji ordynacji do władzy, czy kwestii sukcesji w tradycji apostolskiej.
Nad powstaniem dokumentu pracowali teologowie z Kościołów reformowanych, anglikanie, prawosławni i katolicy, zaś nad spisywaniem dokumentu czuwał Komitet wykonawczy, w którym zasiadali m.in. protestant Lukas Vischer i br. Max Thurian ze wspólnoty Taize.
Znaczenie dokumentu z Limy dla Kościoła prawosławnego w Polsce przybliżył prawosławny abp chełmski i lubelski Abel. Zauważył, że 30 lat po opublikowaniu dokumentu można stwierdzić, iż mimo początkowego optymizmu niektórych ekumenistów oczekiwany przełom właściwie się nie dokonał.
"Od jakiegoś czasu mówi się raczej o narastającym kryzysie w ruchu ekumenicznym, o skostnieniu stanowisk poszczególnych Kościołów broniących swojej tożsamości doktrynalnej. Doświadczenie impasu oraz brak recepcji ekumenicznych uzgodnień w życiu eklezjalnym sprawia, że święta sprawa jedności Kościoła Chrystusowego schodzi na dalszy plan" – stwierdził.
Zdaniem hierarchy, choć dokument z Limy stanowi owoc wspólnej pracy teologów, nie spowodował odnowy wyrażającej się reinterpretacją wiary, zmianą form jej wyrażania i reorientacją życia eklezjalnego. "Zabrakło ekumenicznego nawrócenia i spojrzenia na inne Kościoły jako na wspólnoty eklezjalne, które mają udział w tej samej tradycji apostolskiej" – zaznaczył i dodał, że praktycznie w żadnym z Kościołów nie podjęto przygotowań do dialogu ekumenicznego, w który włączeni byliby zwyczajni wierzący.
Rusza również pilotażowy program przekazywania zasiłków na specjalną kartę płatniczą.
Tornistry trafią do uczniów jednej ze szkół prowadzonych przez misjonarki.
Caritas rozpoczęła zbiórkę na remont Ośrodka dla osób w kryzysie bezdomności w Poznaniu.
"Nikt (nikogo) nie słucha" - powiedział szef sztabu UNFICYP płk Ben Ramsay. "Błąd to kwestia czasu"
Wydarzenie mogło oglądać na ekranach telewizorów ponad 500 milionów ludzi na całym świecie.