Pewien mężczyzna, ubrany jedynie w slipki, został zatrzymany w niedzielę rano na murach pałacu cesarskiego w Tokio. 30-latek przepłynął fosę w nadziei, że spotka się z cesarzem Akihito.
Mężczyzna najpewniej nie kierował się pobudkami politycznymi. Będzie teraz przebadany pod kątem zdrowia psychicznego, żeby stwierdzić, czy może zostać pociągnięty do odpowiedzialności za ten czyn - poinformowała straż cesarska.
Według niej, mężczyzna w chwili zatrzymania oświadczył, że "pływał i przyszedł zobaczyć się z cesarzem".
Temperatura w Tokio w niedzielę nad ranem wynosiła ledwie 4 stopnie Celsjusza.
Celem ataku miał być czołowy dowódca Hezbollahu Mohammed Haidar.
Wyniki piątkowych prawyborów ogłosił w sobotę podczas Rady Krajowej PO premier Donald Tusk.
Franciszek będzie pierwszym biskupem Rzymu składającym wizytę na tej francuskiej wyspie.
- ocenił w najnowszej analizie amerykański think tank Instytut Studiów nad Wojną (ISW).
Wydarzenie wraca na płytę Starego Rynku po kilkuletniej przerwie spowodowanej remontami.