Ok. 1500 nastolatków i 200 dzieci w Rosji co roku odbiera sobie życie - wynika z ogłoszonego w piątek raportu UNICEF (Fundusz Narodów Zjednoczonych Pomocy Dzieciom).
Na świecie więcej samobójstw w grupie wiekowej 15-19 lat odnotowano tylko na Białorusi i w Kazachstanie.
Przedstawiciel rosyjskiego prezydenta ds. praw dzieci Paweł Astachow zaapelował do rosyjskiego rządu o utworzenie specjalnych programów, które obniżyłyby ten wskaźnik.
"Ministerstwa zdrowia i edukacji muszą pilnie przyjąć programy zapobiegania samobójstwom wśród młodych ludzi. Nasze państwo nie może sobie pozwolić na ignorowanie" tej niepokojącej tendencji - powiedział.
W ostatnim czasie rosyjskie media rozpisywały się o przypadkach odbierania sobie życia przed nastolatków. W tym tygodniu głośno było m.in. o dwóch czternastolatkach, które rzuciły się z dachu budynku w Moskwie, oraz o 14-letnim chłopcu, który zabił się, wyskakując z okna mieszkania w Jakucji.
W kilkuset kościołach w Polsce można bezgotówkowo złożyć ofiarę.
Na placu Żłobka przed bazyliką Narodzenia nie było tradycyjnej choinki ani świątecznych dekoracji.