Tegoroczny zimowy sezon turystyczny we Włoszech fatalnie zakończył się dla tej branży. W górskich miejscowościach i ośrodkach narciarskich zanotowano spadek liczby gości o 16 procent, a o prawie jedną trzecią zmniejszyły się zyski w tym sektorze.
Na te wyjątkowo złe wyniki finansowe właścicieli hoteli, pensjonatów oraz całej branży wpływ miał zarówno kryzys finansowy, jak i niespotykane od kilku dekad anomalie pogodowe we Włoszech; brak śniegu na początku sezonu i dotkliwy atak zimy z paraliżującymi śnieżycami w lutym.
Ogłaszając dane, zrzeszenie włoskich hotelarzy zwróciło uwagę na to, że w rezultacie kryzysu i pogorszenia się sytuacji finansowej rodzin, wiele osób zrezygnowało w tym roku z tradycyjnego wyjazdu z dziećmi w góry w miesiącach zimowych. Przede wszystkim to przesądziło o tegorocznych wynikach.
W związku z poniesionymi stratami włoska branża turystyczna zamierza zwrócić się do rządu o pomoc finansową i ulgi podatkowe.
Ujawnił to specjalny wysłannik USA ds. Ukrainy Keith Kellogg.
Rządząca partia PAS zdecydowanie prowadzi po przeliczeniu ponad 99 proc. głosów.
FBI prowadzi śledztwo, traktując incydent jako "akt przemocy ukierunkowanej".
Zapowiedział to sam papież w krótkim pozdrowieniu przed modlitwą „Anioł Pański”.