Dziewięć osób, w tym siedmiu afgańskich policjantów i jeden żołnierz sił NATO, zginęło w wybuchu miny chałupniczej roboty podczas pieszego patrolu w prowincji Kandahar na południu Afganistanu - poinformowały w niedzielę afgańskie władze lokalne.
W eksplozji, do której doszło w sobotę późnym wieczorem, zginęło siedmiu afgańskich policjantów, jeden tłumacz i jeden żołnierz Międzynarodowych Sił Wsparcia Bezpieczeństwa (ISAF) w Afganistanie - sprecyzował Szah Mohammad, przedstawiciel władz okręgu Arghandab w prowincji Kandahar, na którego powołuje się agencja AFP.
Wcześniej w niedzielę, ISAF poinformowały o śmierci jednego ze swoich żołnierzy na południu Afganistanu, nie podając jednak jego narodowości. Nie jest jasne, czy zginął on w tym samym incydencie, co Afgańczycy - pisze agencja Associated Press.
Witało ich jako wyzwolicieli ok. 7 tys. skrajnie wyczerpanych więźniów.
Trump powiedział w sobotę, że "powinniśmy po prostu oczyścić" palestyńską enklawę.
Łączna liczba poległych po stronie rosyjskiej wynosi od 159,5 do 223,5 tys. żołnierzy?
Potrzebne są zmiany w prawie, aby wyeliminować problem rozjeżdżania pól.