We Włoszech policja rozbiła czteroosobowy gang, który napadał na banki i sklepy jubilerskie. Przed każdym skokiem banda radziła się wróżbity. Na podstawie układu kart mówił im, czy napad się uda.
Grupa przestępcza, działająca w Ligurii, Piemoncie i Emilii-Romanii za każdym razem szukała u osoby odczytującej przyszłość z kart, gwarancji powodzenia - ustalono w toku śledztwa, które doprowadziło do aresztowania czterech sprawców serii napadów.
Włoskie media podały we wtorek, że zatrzymani to dwaj poszukiwani już wcześniej za inne przestępstwa mieszkańcy okolic Neapolu - ojciec i syn - oraz nie budzący żadnych podejrzeń agenci nieruchomości z Turynu. W ich mieszkaniach znaleziono m.in. broń używaną podczas napadów i łupy, w tym liczne precjoza.
Kraje V4, gdy występowały wspólnie, zawsze odnosiły sukces w UE.
Zdaniem gazety władca Kremla obawia się także zamachu stanu.
To kontynuacja procesu pokojowego po samorozwiązaniu Partii Pracujących Kurdystanu
Liczba rannych wzrosła do 29, (jest wśród nich) sześcioro dzieci.
Zaatakowano regiony chersoński, doniecki i dniepropietrowski.