Rada Praw Człowieka ONZ uznała w czwartek w rezolucji, że ludzie mają prawo do swobody wyrażania się w internecie i wezwała wszystkie państwa do ochrony tej swobody.
Przedstawiciele 47 krajów członkowskich Rady przyjęli rezolucję przedstawioną przez Szwecję. Zarówno Chiny, jak i Kuba złożyły zastrzeżenia, ale przyłączyły się do konsensusu.
"Jest to w ogóle pierwsza oenzetowska rezolucja potwierdzająca, że trzeba chronić prawa człowieka w domenie cyfrowej i promować w tym samym stopniu i z tym samym zaangażowaniem co w świecie fizycznym - powiedziała amerykańska ambasador Eileen Donahoe.
Przedstawiciel Chin zastrzegł, że również ludzi należy chronić przed szkodliwymi witrynami www.
"Wierzymy, że swobodny przepływ informacji w internecie i bezpieczny przepływ informacji w internecie są ze sobą wzajemnie powiązane. Ponieważ internet rozwija się szybko, szybko też wzrasta zagrożenie dla legalnych praw społeczeństwa przez internetowe kasyna, pornografię, przemoc, oszustwa i piractwo" - powiedział Xia Jingge.
Co powiedziałby terapeuta Kościołowi, gdyby on, jako pacjent, zawitał w jego gabinecie?
Andrzej Duda podkreślił, że niektóre wypowiedzi szefa MSZ wzbudziły jego niesmak.
Filip Dębowski podpowiadał uczestnikom Festiwalu Kariery 2024, jak zadbać o higienę cyfrową.