Minister robót publicznych w rządzie indyjskiego stanu Uttar Pradeś, Shivpal Singh Yadav, powiedział urzędnikom, że mogą "trochę kraść", pod warunkiem, że będą ciężko pracować.
"Jeśli pracujecie ciężko i wkładacie w pracę serce i duszę (...) to wolno wam trochę kraść. Ale nie bądźcie bandytami" - tę wypowiedź Yadava na spotkaniu z lokalnymi władzami zarejestrowała kamera. Natychmiast podchwyciły ją stacje telewizyjne i we wstrząsanych wieloma skandalami korupcyjnymi Indiach zawrzało.
Yadav pospiesznie zwołał konferencję prasową, podczas której utrzymywał, że jego słowa zostały wyrwane z kontekstu i że w rzeczywistości wypowiadał się na temat walki z korupcją. Nie wiadomo na razie, czy takie tłumaczenia zostaną przyjęte.
Bratanek ministra Yadava, Akhilesh Yadav, stanął w tym roku na czele władz stanu Uttar Pradeś, zapowiadając położenie kresu korupcji.
W niebo wzbiły się słupy popiołu, które osiągnęły wysokość nawet 14 kilometrów,
Do zdarzenia doszło w niedzielę w świątyni Wat Rat Prakhong Tham w prowincji Nonthaburi.
Sześć osób zginęło. W kierunku ukraińskiej stolicy zostały wystrzelone m.in. rakiety balistyczne.
Postęp perinatologii sprawił, że lekarze diagnozują i leczą dzieci w łonie matki.
Najnowszy raport UNICEF opublikowany z okazji Światowego Dnia Dziecka.
Brak wiedzy o zarządzeniach narzucanych przez Rzeszę lub ich ignorowanie nie przystoi Jad Waszem
Władze Litwy poinformowały, że chodzi o rodzaj "ataku hybrydowego".