Kościół w Niemczech musi stawać się coraz bardziej misyjny, angażując się w poszukiwanie dróg przekazywania wiary przyszłym pokoleniom - stwierdził Benedykt XVI w przemówieni skierowanym w niedzielę po południu do niemieckich biskupów.
Dlatego Kościół w Niemczech zaangażowany jest w poszukiwanie nowych dróg, aby dotrzeć do młodzieży i głosić jej Chrystusa. Światowy Dzień Młodzieży jest pod tym względem zawsze, by użyć słowa drogiego Papieżowi Janowi Pawłowi II, wyjątkowym "laboratorium". Także laboratorium powołań, ponieważ w tych dniach Pan nie omieszka sprawić, aby sporo młodych ludzi poczuło z mocą w swych sercach Jego wezwanie. Wezwanie, które wymaga oczywiście przyjęcia i duchowego wzbogacenia, aby zapuścić głębokie korzenie i w ten sposób przynieść dobre i trwałe owoce. Liczne świadectwa młodych i małżonków pokazują, że doświadczenie tych światowych spotkań, kiedy kontynuowane jest na drodze wiary, rozeznania i służby kościelnej, prowadzi do dojrzałych decyzji o życiu małżeńskim, zakonnym, kapłańskim i misyjnym. Pamiętając o niedoborze kapłanów i zakonników, który także w Niemczech staje się dramatyczny, zachęcam was, drodzy Bracia, do krzewienia z odnowionym zapałem duszpasterstwa powołań, które dotarłoby do parafii, ośrodków wychowawczych i do rodzin. Duszpasterstwo młodzieży i powołań nieuchronnie splata się z duszpasterstwem rodzin. Nie powiem niczego nowego, jeśli zwrócę uwagę na to, że rodzina stoi dzisiaj w obliczu wielu problemów i trudności. Wzywam was gorąco, abyście nie upadali na duchu, lecz kontynuowali z ufnością swoje działanie na rzecz rodziny chrześcijańskiej. Celem, do którego zmierzamy, jest uczynienie, aby małżonkowie byli w stanie w pełni wypełnić swoje posłannictwo, w szczególności gdy chodzi o ewangelizację dzieci i młodzieży. Istotną rolę w świecie młodzieży odgrywają stowarzyszenia i ruchy, które stanowią niewątpliwe bogactwo. Kościół musi dowartościować tę rzeczywistość i jednocześnie kierować nią z pasterską mądrością, aby jak najlepiej, swymi darami, przyczyniały się do budowy wspólnoty, nie konkurując jednak nigdy między sobą, ale szanując się i współpracując dla wzbudzenia w młodych radości wiary, miłości do Kościoła i umiłowania Królestwa Bożego. W tym celu nieodzowne jest, aby ci, którzy pracują z młodzieżą i dla niej sami byli przekonanymi świadkami Chrystusa i wierni nauczaniu Kościoła. Podobny postulat dotyczy dziedziny wychowania katolickiego i katechezy: jestem pewien, że nie omieszkacie zwrócić troskliwej uwagi, aby do zadań nauczycieli religii i katechetów wybierane były osoby przygotowane i wierne urzędowi nauczycielskiemu Kościoła. Cenną pomoc w tym zadaniu chrześcijańskiej formacji nowych pokoleń można znaleźć w Kompendium Katechizmu Kościoła Katolickiego, który zawiera syntezę wszystkich istotnych elementów wiary i moralności katolickiej, wyłożoną w sposób dla wszystkich zrozumiały i przystępny. Drodzy Bracia w biskupstwie, jeśli Bóg zechce, będą jeszcze inne okazje do pogłębienia wielu zagadnień, wymagających waszej i mojej troski pasterskiej. Przy tej okazji chciałem podjąć wraz z wami przesłanie, jakie pozostawiła nam wielka pielgrzymka młodzieży. Mam wrażenie, że na zakończenie tego przeżycia mogliby nam krótko powiedzieć: "Przybyliśmy oddać Mu pokłon. Spotkaliśmy Go. Pomóżcie nam teraz, byśmy stali się Jego uczniami i świadkami". Jest to wymagające wezwanie, ale jakże krzepiące dla serca każdego Pasterza! Niech pamięć dni przeżytych tu w Kolonii pod znakiem nadziei umocni naszą i waszą posługę. Pozostawiam wam moją serdeczną zachętę, która jest zarazem gorącą braterską prośbą, byście kroczyli i działali w jedności, na fundamencie komunii, która ma w Eucharystii swój szczyt i swoje niewyczerpane źródło. Zawierzam was wszystkich Najświętszej Maryi, Matce Chrystusa i Kościoła, z serca udzielając każdemu z was i waszym wspólnotom specjalnego Apostolskiego Błogosławieństwa.
W kościołach ustawiane są choinki, ale nie ma szopek czy żłóbka.