Zakończył się Kongres Teologii Fundamentalnej w Lublinie

Na jakich podstawach będzie opierać się chrześcijaństwo jutra? – Zawierzenie autorytetowi to podstawowa droga, umożliwiającą człowiekowi odkrycie wartości oraz życie nimi – uważa rektor KUL, ks. prof. Andrzej Szostek MIC. Jedynym i absolutnym autorytetem jest Jezus Chrystus, a człowiek podążający za Nim staje przed problemem posłuszeństwa. Prof. Szostek zauważył, że Bóg nie żąda wiary ślepej, tylko podejścia rozumnego. – Człowiek wezwany do posłuszeństwa wiary musi starać się wniknąć w Boże zamysły – podkreślał. Przedstawiając świat wartości, rektor przypomniał podział na dobra użyteczne, przyjemne i godziwe. Ten świat musi mieć swojego przewodnika – autorytet, od którego wymaga się mistrzostwa. Jest on niezbędny – przekonywał.
Ewangelia jest uniwersalna, ale może być usłyszana tylko za pośrednictwem określonej kultury – uważa Claude Geffre OP. W swoim wykładzie wskazywał na wyzwania stojące przed Kościołem u progu XXI wieku i zastanawiał się, jak Słowo Boże dzisiaj “przekładać na kultury”. Jedno z wyzwań, o których mówił o. Geffre, to “mundializacja”, czyli upodobniająca do siebie wszystkie społeczności ogólnoświatowa kultura nowoczesności. Inne to pluralizm religijny i “kultura niepewności”. Prelegent zauważył, że teraz, gdy Kościół zrywa z kulturą zachodnią jako dominującą, musi się zmierzyć z mundializacją, która grozi zagubieniem tożsamości kulturowych i religijnych. Z tym pojęciem łączy się pluralizm religijny.
W kontekście rozważań nad pluralizmem religijnym i miejscem chrześcijaństwa, oblicze Jezusa Chrystusa w różnych religiach ukazywali specjaliści: ks. prof. Henryk Zimoń, znawca afrykańskiej tradycji religijnej, ks. prof. Waldemar Chrostowski, zajmujący się judaizmem i prof. Peter Antes, badacz islamu. Ks. prof. Zimoń wyróżnił kilka “modeli Jezusa Chrystusa”, o jakich od lat 80. ubiegłego wieku mówią teologowie afrykańscy. Są to modele opierające się na kulturowo-religijnym kontekście afrykańskim. Chrystus jest w nich postrzegany jako przodek, władca, uzdrowiciel, najstarszy brat, zwycięzca, wyzwoliciel, mistrz inicjacji czy też gość.
Za podstawowy problem w prowadzeniu dialogu między islamem a chrześcijaństwem Peter Antes uznał fakt, że w islamie Jezusa nie wolno wynosić ponad wymiar ludzki. – Dla muzułmanów Jezus jest tylko prorokiem i posłańcem, który przez swoje narodzenie i cuda odróżnia się od innych ludzi i proroków, ale pozostaje człowiekiem – dowodził. Dodał, że mimo tej trudności należy prowadzić dialog z islamem z dużą delikatnością i nie dopuszczać do powstawania antagonizmów. O trudnościach w dialogu mówił też ks. prof. Chrostowski., wskazując na dwie postawy charakterystyczne dla judaistycznego postrzegania Chrystusa – bardziej według niego popularnej postawy wrogości i rezerwy oraz drugiej, mniej popularnej, zainteresowania i życzliwości. – W kontekście milczenia o Jezusie trzeba też umieścić rezerwę żydów wobec dyskusji z chrześcijanami na temat religii – stwierdził.