Reklama

Czciciele polskiego królewicza w Wenezueli

Jednym z najpopularniejszych świętych w wenezuelskim stanie Aragua jest św. Kazimierz, wnuk króla Władysława Jagiełły. Jego imieniem nazwano miasto położone ok. 100 km od stołecznego Caracas, a w miejscowej parafii co roku odbywają się Dni Świętego Kazimierza.

Reklama

Swoja nazwę miasteczko San Casimir (Święty Kazimierz) otrzymało jeszcze za czasów kolonizacji hiszpańskiej. Wtedy to, w 1785 roku, z wizytą duszpasterską przybył w te okolice biskup Mariano Marti. Złożona z kilkunastu hiszpańskich rodzin osada nie miała jeszcze nazwy, a będący w budowie kościół nie miał patrona. Legenda głosi, że biskup Marti w rozmowie z miejscowym duchownym, zastanawiał się, jaką nazwę wybrać dla powstałej właśnie miejscowości. Wyciągnął brewiarz, przejrzał kalendarz i zadecydował: jest 3 marca; jutro jest liturgiczne wspomnienie św. Kazimierza, a więc San Casimir będzie patronem tej osady oraz parafii. W tegorocznych uroczystościach patronalnych, w których oprócz władz miasteczka, uczestniczył również ambasador RP w Caracas, Adam Skrybant oraz przedstawiciele Polonii, głównym akcentem była połączona z procesją Msza św. W homilii biskup diecezji Maracay, Reynaldo del Prette, podkreślił polskie pochodzenie św. Kazimierza, wnuka Władysława Jagiełły, który w swoim krótkim, bo trwającym zaledwie 26 lat życiu, znany był z wielkiej świątobliwości. Dni Świętego Kazimierza w wenezuelskim miasteczku San Casimir zakończyły się uroczystością wręczenia przez ambasadora Adama Skrybanta polskiego odznaczenia "Zasłużony Działacz Kultury" miejscowemu proboszczowi, dyrektorowi szkoły oraz dyrektorowi Domu Kultury.

«« | « | 1 | » | »»
Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg

Reklama

Reklama

Reklama

Autoreklama

Autoreklama

Kalendarz do archiwum

niedz. pon. wt. śr. czw. pt. sob.
1 2 3 4 5 6 7
8 9 10 11 12 13 14
15 16 17 18 19 20 21
22 23 24 25 26 27 28
29 30 31 1 2 3 4
5 6 7 8 9 10 11
3°C Poniedziałek
dzień
3°C Poniedziałek
wieczór
2°C Wtorek
noc
2°C Wtorek
rano
wiecej »

Reklama